Warta poznania Małgorzata Micuła w bibliotece w Ostrowcu Świętokrzyskim

Małgorzata Micuła nie jest artystką powszechnie znaną, ale z całą pewnością wartą poznania. Dowiodło tego spotkanie z nią w Miejskiej Bibliotece Publicznej, które odbyło się 12 czerwca 2025 roku.

Małgorzata Micuła i Bożena Gniazdowska. Fot. Krzysztof Krzak

Z wykształcenia jest psychologiem, a na życie zarabia pracując w jednej z krakowskich szkół. Zdecydowanie szerszy jest wachlarz artystycznych zainteresowań i talentów. Małgorzata Micuła bowiem pisze książki (poezję i prozę), fotografuje, tworzy wycinanki, trójwymiarowe witrażyki. Ostatnio opublikowaną książką jest zbiór wierszy i opowiadań „Podwójnie odnalezione”, w której zawarte są zarówno literackie początki autorki, wówczas piętnastolatki, jak i utwory napisane przez dojrzałą już kobietę. Ilustracje do tej książki wykonał wybitny grafik, rysownik, malarz i scenograf Kazimierz Wiśniak. Micuła zaś stworzyła z jego rysunków trójwymiarowe wycinanki. Podczas spotkania można było usłyszeć kilka z tych wierszy w interpretacji prowadzącej spotkanie Bożeny Gniazdowskiej, poetki i recytatorki.

Małgorzata Micuła w ostrowieckiej MBP. Fot. Krzysztof Krzak

Osiem opowiadań zawierał natomiast tomik zatytułowany „Opowiadania z niewyspania” napisane w stylistyce realistyczno – baśniowo - refleksyjnej, stawiające istotne dla każdego człowieka pytania i zachęcające do szukania odpowiedzi na nie. Z kolei „Talent jak lekarstwo” to powieść historyczna, rozgrywająca się w XIX wieku. Występują w niej dwie młode kobiety, jedna utalentowana, druga piękna. Trzecim bohaterem jest tajemniczy obraz w złotej razie, który nie będąc prawdziwym dziełem sztuki, okazuje się bardzo cenny. Obraz ten ma znaczący wpływ na życie bohaterek, odmienia ich los. Do tej książki Małgorzata Micuła narysowała serię pocztówek obrazujących świat przedstawiony w jej powieści.

Artystyczne dokonania Małgorzaty Micuły. Fot. Krzysztof Krzak

Micuła jest nie tylko autorką swoich książek, ale również self publisherem (samowydawcą). Polega to na tym, że profesjonalne wydawnictwa (Skrzat, Vandre) drukują jej książki, ona wykupuje cały nakład i zajmuje się jego rozprowadzeniem (najczęściej w Rabce – Zdroju lub na spotkaniach, wieczorkach autorskich). Księgarnie nie są bowiem zainteresowane sprzedażą książek mało znanej autorski, wolą zdecydowanie „dzieła” celebrytów. Może dlatego Micuła nad pisanie przedkłada fotografowanie przyrody i starej architektury lub tworzenie kolorowych wycinanek, oryginalnych etui na telefony czy toreb na zakupy? Przyznać trzeba, że w tym względzie ma talent nietuzinkowy. Co z kolei nie oznacza, iż zamierza porzucić pisanie. Na spotkaniu w ostrowieckiej Miejskiej Bibliotece Publicznej zaprezentował kilka niepublikowanych, napisanych w ostatnim czasie wierszy (jej „idolem” w tym względzie jest Bolesław Leśmian), które będzie starała się wydać w formie książkowej.