Posty

Wyświetlam posty z etykietą Wojciech Niemczyk

Ale to o nas przecież... *

Obraz
Z przerażeniem obserwuję, jak wiadra pomyj, wyzwisk, odsądzania od czci i wiary, „zwyczajnego” hejtu wylewają się w sieci na twórców spektaklu „Ale z naszymi umarłymi”, którego premiera odbyła się 13 stycznia 2025 roku w Teatrze Telewizji. Najradykalniejsi w swych osądach są ci, którzy zdaje się niczego ze spektaklu nie zrozumieli, poza przekleństwami, które rzekomo są im wstrętne i bulwersujące. Scena zbiorowa. Fot. Waldemar Kompała/TVP Osobiście nie jestem zdziwiony ani zaskoczony reakcją krytyków – należało go się spodziewać, bowiem już w kwietniu 2022 roku, kiedy przedstawienie „Ale z naszymi umarłymi” zaistniało na scenie Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach wywołało zgorszenie, także – a może przede wszystkich – tych, którzy spektaklu nie widzieli. Świętokrzyscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości słali donosy do swojego wodza na Nowogrodzką z żądaniem odwołania dyrektora Michała Kotańskiego (dziś szefującego również Teatrowi Telewizji), bowiem dopuścił do zniewa...

Jak ojciec umierał... *

Obraz
Yes! Yes!Yes! Po dziewiętnastu miesiącach od premiery, czyli od 27 stycznia 2023 roku, udało mi się obejrzeć przedstawienie „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach. Trafiłem na pięćdziesiąte pierwsze wystawienie tego autorskiego spektaklu Mateusza Pakuły i przedostatnie na tymczasowej scenie teatru przy ulicy Ściegiennego 2, przed powrotem kieleckiego teatru do zmodernizowanej stałej siedziby przy ulicy Sienkiewicza 32, który nastąpi 30 sierpnia bieżącego roku. Wojciech Niemczyk jako Ojciec. Fot. Klaudyna Schubert Piszę o tym z nieukrywanym entuzjazmem, bowiem „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” jest grane stosunkowo rzadko ze względu na kielecko – krakowsko – warszawską obsadę, a przede wszystkim na uczestnictwo spektaklu w licznych festiwalach na terenie całego kraju, z których zazwyczaj wraca z tarczą. Grand Prix 16. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia, Grand Prix 29. Ogólnopolskiego Konk...

Nie zabija się miłości! *

Obraz
„ Krwawe gody”, wraz z „Yermą” i „Domem Bernardy Alba” tworzą tak zwaną trylogię andaluzyjską i należą do najbardziej znanych Federica Garcii Lorki, jednego z najbardziej wybitnych hiszpańskich poetów i dramaturgów przełomu XIX i XX wieku. Wystawione po raz pierwszy w madryckim Teatrze Beatriz w 1933 roku na sceny polskie trafiły w 15 lat później wyreżyserowane przez Józefa Wyszomirskiego z zespołem Teatru Wojska Polskiego, z udziałem m.in. Hanny Skarżanki, Ryszardy Hanin, Kazimierza Dejmka. Najnowsza realizacja „Krwawych godów” to spektakl Kuby Kowalskiego w Teatrze Żeromskiego w Kielcach (premiera: 13 kwietnia 2024 r.).  Scena zbiorowa. Fot. mat. teatr u Kuba Kowalski nie sięgnął po najbardziej bodaj znane tłumaczenie sztuki Lorki autorstwa Mieczysława Jastruna, lecz wykorzystał przekład Małgorzaty Maciejewskiej , dramaturżki i dramatopisarki wyróżnionej ostatnimi laty za adaptację „Jak być kochaną” w Teatrze Narodowym w Warszawie i nagrodzonej I nagrodą w konkursie dramato...

Siła kobiet* - "Uciekła mi przepióreczka" w kieleckim Teatrze Żeromskiego

Obraz
Po napisaną w 1924 roku sztukę „Uciekła mi przepióreczka” Stefana Żeromskiego teatry nie sięgają zbyt często. Ostatnio, czyli ćwierć wieku temu, pokazał ją Teatr im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim w reżyserii Ryszarda Majora. W przededniu końca 2022 roku premierę tego dramatu, a formalnie – jak chciał sam autor – komedii w trzech aktach zaprezentował w reżyserii Michała Kotańskiego teatr w Kielcach noszący imię Żeromskiego. Ewelina Gronowska i Wojciech Niemczyk. Fot. Krzysztof Bieliński Zdecydowanie nie był to jednak grzecznościowy akt uczczenia patrona teatru, a próba odczytania na nowo tej z pozoru przebrzmiałej, trącącej nadmiarem społeczno – patriotycznych idei Stefana Żeromskiego i bliskiego mu środowiska sztuki. Powiedzmy od razu: próby całkowicie udanej i bynajmniej nie traktującej przedstawionej przez dramaturga historii li tylko jako obrazu z przeszłości. A w wielkim skrócie rzecz ujmując, „Uciekła mi przepióreczka” to opowieść o pewnym docencie fizyki, Edwar...

Szoł - szał u Stefana*

Obraz
Jeśli przyjąć, że jedną z fundamentalnych funkcji teatru jest dostarczanie rozrywki, to najnowsza premiera w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach, widowisko „FESTeFAN”, wypełnia to zadanie w stu procentach. Scena zbiorowa. Fot. Monika Stolarska/mat. teatru Kielce raczej nie miały w przeszłości szczęścia do pozytywnego publicity. Najpierw za sprawą Stefana Żeromskiego i jego „Syzyfowych prac” przylgnęła do nich łatka Klerykowa, potem Witkacy przedstawiał je jako „wszawe miastko – symbol, szczyt ohydy”. W czasach nam bliższych telewizja pod wodzą Jacka Kurskiego chciała w Kielcach zorganizować festiwal… opolski (sic!), co skończyło się na gali disco polo i biesiadzie kabaretowej innej telewizji. Dobrego imienia miasta broni produkowany tu majonez i Teatr Żeromskiego, w którym właśnie zakończył się 4. Międzynarodowy Kielecki Festiwal Teatralny, podczas którego zaprezentowano najlepsze spektakle ostatniego sezonu z kraju i zagranicy. Bartłomiej Cabaj, Ewelina Gronowska i Mateusz Bern...

Być sobą, nawet królem będąc* - prapremiera "Ludwiga" w Teatrze Żeromskiego w Kielcach

Obraz
Prapremiera w dniu 25 czerwca 2022 roku „Ludwiga”, autorskiego przedstawienia Jana Jelińskiego, wieńczy bieżący sezon w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach (koproducentem spektaklu jest Nowy Teatr w Warszawie). Wojciech Niemczyk jako Ludwik starszy. Fot. Krzysztof Bieliński Jan Jeliński jako autor tekstu przenosi widzów, przynajmniej formalnie, w XIX-wieczną rzeczywistość, gdy w Bawarii panuje król Ludwig II, syn Maksymiliana II i Marii Fryderyki Pruskiej. Wstąpił na tron mając zaledwie 18 lat. Przez współobywateli zwany był Ludwikiem Szalonym lub Bajkowym Królem, pewnie dlatego, że nad politykę i wojowanie przedkładał sztukę (wiele zawdzięcza mu zwłaszcza kompozytor Ryszard Wagner) czy budowanie zamków (sfilmowane wnętrza jednego z nich, nieukończonego Neuschwanstein pokazuje wideo Agaty Rucińskiej przygotowane specjalnie dla tego spektaklu, a mobilna, mocno uproszczona makieta zamku stanowi główny element scenografii Doroty Nawrot ). Nie interesowało go też spełnienie oczek...

"Zaraza" czasu zarazy* - nowy spektakl w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach

Obraz
  Najnowsza premiera w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach to przykład teatru, „który się wtrąca”. „Zaraza” Neila Bartletta w sposób bezpośredni odnosi się do społecznego tu i teraz, robiąc to w sposób wyważony, bez nachalnych odniesień do specyficznych polskich   warunków. Dawid Żłobiński, Joanna Kasperek i Wojciech Niemczyk. Fot. Krzysztof Bieliński Islandzka reżyserka Una Thorleifsdottir ma już w swoim dorobku pracę z zespołem kieleckiego teatru: dwa lata temu wyreżyserowała na tej scenie dobrze przyjętą sztukę Jonasa Hassena Khemiriego „≈[prawie równo]”. Tym razem sięgnęła po sztukę będącą teatralną adaptacją słynnej powieści Alberta Camusa z 1947 roku dokonaną przez brytyjskiego pisarza i reżysera Neila Bartletta przetłumaczoną przez Jacka Poniedziałka . „Dżuma” Camusa mówi o epidemii, która wybuchła w algierskim Oranie, która pochłonęła wiele ofiar. W sztuce Bartletta i przedstawieniu Uny Thorleifsdottir nie pada nazwa tej miejscowości, ani żadnej innej, przez...

Pierwsza miłość nie rdzewieje - "Wiosenna bujność traw" w Teatrze Żeromskiego w Kielcach

Obraz
  Znane powiedzenie mówi: do trzech razy sztuka. Dwukrotnie odwoływana premiera „Wiosennej bujności traw” w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach odbyła się 18 grudnia 2020 roku. Jak niemal wszystkie wydarzenia kulturalne teraz odbyła się on – line.      Scena zbiorowa. Fot. Krzysztof Bieliński/materiał teatru Transmitowane tego dnia na żywo ze sceny kieleckiego teatru przedstawienie w sposób oczywisty nawiązuje do filmu pod tym samym tytułem wyreżyserowanego przez Elię Kazana w 1961 roku z nagrodzoną Oscarem rolą Natalie Wood (partnerujący jej Warren Beatty otrzymał Złoty Glob dla najbardziej obiecującego nowego aktora). Reżyserujący przedstawienie w Teatrze Żeromskiego w Kielcach Michał Siegoczyński inspirował się scenariuszem filmowym autorstwa Williama Inge’a. Opowiedziana przez niego historia ma typowo melodramatyczny charakter. Oto Bud Stamper pochodzący z wyższych sfer zakochuje się w Wilmie Loomis, której pochodzenie lokuje ją znacznie niżej w hierarch...