Ambitny Teatr Doraźny z Ostrowca Świętokrzyskiego
21 czerwca 2018 roku miłośnicy
sztuki teatralnej mogli obejrzeć "Dzień ósmy", przedstawienie
działającego w Miejskim Centrum Kultury Teatru Doraźnego.
Zespół artystyczny
ostrowieckiego Teatru Doraźnego tworzą uczniowie tutejszych gimnazjów i
liceów, niektórzy z nich uczą się też szkołach muzycznych i te swoje
umiejętności wykorzystują podczas realizowanych spektakli. Początkowo wszyscy oni
tworzyli Zespół Żywego Słowa, który w ostrowieckim Miejskim Centrum Kultury prowadzi doświadczona instruktorka Urszula Bilska, związana z tą
instytucją od 24 lat (wcześniej przez wiele lat związana była z placówkami
kulturalnymi w Skarżysku – Kamiennej). Bilska od dwudziestu lat podczas ferii
zimowych i wakacji współorganizuje dla uzdolnionej aktorsko młodzieży Warsztaty
Teatralne w Mostkach koło jej rodzinnego Skarżyska. To właśnie tam, cztery lata
temu, zrodził się pomysł stworzenia teatru. W jego urzeczywistnieniu pomógł
Urszuli Bilskiej Mateusz Wróbel, aktor Teatru Figur w Krakowie,
instruktor teatralny, absolwent animacji społeczno – kulturalnej na
Uniwersytecie Jagiellońskim, a ostatnio także reżyser przedstawień Teatru
Doraźnego.
Pierwszym z nich było widowisko "Cienie" zrealizowane na motywach "Alicji w krainie czarów" Lewisa Carrolla; potem była "Animacja przedmiotu". Kolejne premiery Teatru Doraźnego to "Ballada bezludna" i "Szury" w reżyserii właśnie Mateusza Wróbla.
"Ballada bezludna" inspirowana jest twórczością Bolesława Leśmiana. Spektakl zaludniają – poza osobami – także zwierzęta i twory poetyckiej wyobraźni. Młodzi aktorzy - amatorzy do kreowania świata przedstawienia używają kilku skrzynek po owocach, a do stworzenia postaci – szarego papieru. Całość dopełnia muzyka na żywo, przy czym instrumenty są częścią scenografii lub grają w spektaklu. Spektakl otrzymał w dwa lata temu II nagrodę na XIV Ogólnopolskim Festiwalu Małych Form Teatralnych "Arlekinada" w Inowrocławiu. – Inspiracją tego spektaklu jest to, co interesuje młodych ludzi – mówiła wtedy o "Balladzie bezludnej" Urszula Bilska. – To od nich wyszedł pomysł na przedstawienie. Rokrocznie uczestniczyliśmy w ogólnopolskiej imprezie poświęconej Bolesławowi Leśmianowi, nasi aktorzy zachwycili się jego poezją zaludnioną różnego rodzaju niedookreślonymi stworami, zjawami i zaproponowali, by poświęcić jej spektakl Teatru Doraźnego, który jest teatrem formy.
Scena ze spektaklu "Ballada bezludna". Fot. Krzysztof Krzak |
Pierwszym z nich było widowisko "Cienie" zrealizowane na motywach "Alicji w krainie czarów" Lewisa Carrolla; potem była "Animacja przedmiotu". Kolejne premiery Teatru Doraźnego to "Ballada bezludna" i "Szury" w reżyserii właśnie Mateusza Wróbla.
"Ballada bezludna" inspirowana jest twórczością Bolesława Leśmiana. Spektakl zaludniają – poza osobami – także zwierzęta i twory poetyckiej wyobraźni. Młodzi aktorzy - amatorzy do kreowania świata przedstawienia używają kilku skrzynek po owocach, a do stworzenia postaci – szarego papieru. Całość dopełnia muzyka na żywo, przy czym instrumenty są częścią scenografii lub grają w spektaklu. Spektakl otrzymał w dwa lata temu II nagrodę na XIV Ogólnopolskim Festiwalu Małych Form Teatralnych "Arlekinada" w Inowrocławiu. – Inspiracją tego spektaklu jest to, co interesuje młodych ludzi – mówiła wtedy o "Balladzie bezludnej" Urszula Bilska. – To od nich wyszedł pomysł na przedstawienie. Rokrocznie uczestniczyliśmy w ogólnopolskiej imprezie poświęconej Bolesławowi Leśmianowi, nasi aktorzy zachwycili się jego poezją zaludnioną różnego rodzaju niedookreślonymi stworami, zjawami i zaproponowali, by poświęcić jej spektakl Teatru Doraźnego, który jest teatrem formy.
![]() |
Scena z "Dnia ósmego". Fot. Grzegorz P. Religa |
Z kolei spektakl "Szury"
(także w reżyserii Mateusza Wróbla) spotkał się z dobrymi ocenami podczas 43.
Wadowickich Spotkań Teatralnych "Zgraja" – zwracano uwagę m.in. na
„synchronizację w prowadzeniu lalek, cudowne połączenie gitary i skrzypek”,
„powalającą plastyczność formy” i „kreatywność wykraczającą poza wszelkie
przestrzenie. To przedstawienie to zbiór etiud teatralnych, których inspiracją
jest twórczość Mirona Białoszewskiego (m.in. "Wiersze baby z
bloku"). Tłem tych historii jest świat wykreowany z kartonu, faktury
szarego papieru, dźwięków tworzonych na żywo, światła i przede wszystkim zabaw
słownych, których u Białoszewskiego niemało. W spektaklach występowali: Konrad Dzik, Joanna Karcz, Jakub
Kozakiewicz, Gabriela Krycia,
Bartosz Sałapski, Claudia Sbriglio i Milena Szczygieł. Wszyscy oni
pokazali, że stanowią doskonale rozumiejący się wzajemnie i uprawianą sztukę
zespół; mają w bardzo wysokim stopniu opanowaną umiejętność operowania słowem
(choć nie odgrywa ono głównej roli w ich spektaklach), dźwiękiem, gestem i
niezwykle sprawnie ogrywają rekwizyty wykonane z papieru, czy innych
"elementów śmieciowych".
W bieżącym roku Teatr
Doraźny z Ostrowca Świętokrzyskiego ponownie wziął udział w inowrocławskiej
„Arlekinadzie”, prezentując spektakl wyreżyserowany także przez Mateusza Wróbla
podczas tradycyjnych warsztatów teatralnych w Mostkach, a zatytułowany „Dzień
ósmy”. Scenariusz został oparty na tekstach Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego
z cyklu „Zielona Gęś”. Jury festiwalu pod przewodnictwem znakomitej aktorki i
rektor Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, Doroty Segdy, przyznało teatrowi
z Ostrowca Świętokrzyskiego główną nagrodę, a Mateusz Wróbel został najlepszym
reżyserem imprezy. W spektaklu wystąpili: Joanna Karcz, Gabriela Krycia, Milena
Szczygieł, Paulina Gesser, Julia Żywólko, Konrad Dzik, Jakub Kozakiewicz, Bartosz Sałapski i Wiktor
Gałka.
Kilka dni przed
prezentacją spektaklu w Galerii Fotografii MCK ostrowieccy artyści
zaprezentowali „Dzień ósmy” na XII Ogólnopolskich Spotkaniach Teatralnych
WTOOPA w Krakowie, nie mających formuły konkursu, gdzie publiczność bardzo
wysoko oceniła formę i technikę (animacja przedmiotu połączona z graną na żywo
muzyką) oraz interpretację przezabawnych
gagów, tworzonych na zasadzie improwizowanych etiud na bazie tekstów jednego z
czołowych poetów polskich.Proponowana przez młodych aktorów i ich opiekunów sztuka nie należy do najprostszych w odbiorze, wymaga większego zaangażowania widza niż tradycyjne realizacje teatralne, ale to przecież normalne w rozwoju sztuk wszelakich i tym bardziej godne słów uznania oraz docenienia.
![]() |
Teatr Doraźny na WTOOP - ie. Fot. materiał organizatora |
Komentarze
Prześlij komentarz