A jeśli to zła matka była?! *

Bieżący sezon artystyczny Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego w Radomiu kończy premierą sztuki hiszpańskiego tandemu autorskiego: Pepa Antona Gómeza i Jordiego Sáncheza „Pół na pół” w tłumaczeniu Rubi Birden, której reżyserii podjął się Błażej Peszek. Michał Węgrzyński i Jarosław Rabenda. Fot. Bogdan Karczewski Jan i Karol, bohaterowie sztuki, są przyrodnimi braćmi. Stąd pewnie ich zdecydowanie odmienne charaktery: starszy, Jan jest człowiekiem przedsiębiorczym, energicznym, nieco nerwowym i prowadzi udane, beztroskie życie; tak przynajmniej sądzi młodszy, Karol, który od 15 lat opiekuje się schorowaną matką, jest stale zatroskany o nią – jednym słowem altruista, połączenie dobrego anioła z miłosiernym Samarytaninen. Tak można by sądzić… Spotkanie braci odbywa się w sytuacji, gdy życie ich matki ma się ku końcowi, co z kolei umożliwi im realizację jej woli, czyli podzielenie między sobą po równo, pół na pół, domniemanym majątkiem rodzicielki. W oczekiwaniu na ten moment br...