30 artystów z radomskiej „Elektrowni” na 30-lecie BWA Ostrowiec Świętokrzyski

Z dawna zapowiadana ekspozycja prac pochodzących ze zbiorów Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” w Radomiu w obchodzącym 30 – lecie powstania Biurze Wystaw Artystycznych w Ostrowcu Świętokrzyskim ziściła się 17 maja 2025 roku.

Wystawa "1995 - Chaos i bezruch" w BWA Ostrowiec Świętokrzyski. Fot. Krzysztof Krzak

Wystawa nosi tytuł „1995 – Chaos i bezruch”, a jej kuratorem jest Paweł Witkowski z Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” w Radomiu. Cyfra zawarta w tytule to rok, w którym zainaugurowano działalność ostrowickiego BWA, ale także rok m.in. zwycięstwa Aleksandra Kwaśniewskiego w wyborach prezydenckich, uruchomienia pierwszej linii metra w Warszawie, zdobycia drugiego bieguna przez Marka Kamińskiego. To także, jak piszą organizatorzy w publikacji anonsującej wystawę symboliczny punkt na osi czasu polskiej sztuki i połączeniem tego, co było przed, i tego, co wydarzyło się po tej dacie w polskiej sztuce. Wszystkie prezentowane prace pochodzą ze zbiorów MCSW „Elektrownia”, która z kolei obchodzi w tym roku 20 – lecie swej działalności, a jej autorami jest trzydziestka artystów różnych pokoleń: Sylwester Ambroziak, Mirosław Bałka, Anna Baumgart, Marcin Berdyszak, Tomasz Ciecierski, Martyna Czech, Dawid Czycz, Norbert Delman, Marta Deskur, Ryszard Grzyb, Marek Kijewski, Katarzyna Kukuła, Piotr Kurka, Agata Kus, Paweł Kowalewski, Natalia Lach-Lachowicz, Piotr Lutyński, Marcin Maciejowski, Aldona Mickiewicz, Włodzimierz Pawlak, Jadwiga Sawicka, Paweł Susid, Marek Szczęsny, Leon Tarasewicz, Tomasz Tatarczyk, Dariusz Vasina, Zbigniew Warpechowski, Marcin Zawicki i Rajmund Ziemski. Dwoje z nich: Katarzyna Kukuła z Sosnowca, autorka pracy „Cała Kasia”) i Marcin Zawicki z Gdańska (twórca obrazu „Star”) zaszczycili wernisaż swoją obecnością. 

 

Marcin Zawicki i Katarzyna Kukuła. Fot. Krzysztof Krzak

Stronę radomską reprezentowali: Wioletta Kotkowska, dyrektorka „Elektrowni”, Łukasz Rudecki, jej zastępca do spraw artystycznych i – naturalnie – Paweł Witkowski, kurator wystawy. - Nie było łatwo wybrać prace, które byłyby zaprezentowane w BWA Ostrowiec Świętokrzyski w takim zestawieniu bowiem nasza placówka ma w swoich zbiorach ponad tysiąc wyśmienitych prac kilkuset znamienitych artystów – mówił Paweł Witkowski podczas wernisażu. - Chciałem państwu pokazać takie perełki, żebyście mogli jak w soczewce zobaczyć to ważnego działo się w sztuce w okolicach symbolicznego roku 1995. Symbolem tej wystawy stała się praca z tekstem Jadwigi Sawickiej zatytułowana właśnie „Chaos i bezruch”. Ona przyświecała całemu mojemu kuratorskiemu zamysłowi.

Gospodarze i goście podczas wernisażu. Fot. Krzysztof Krzak

Przekrój eksponowanych prac jest zaiste imponujący. Pozwala się zorientować oglądającemu w trendach pojawiających się w polskiej sztuce ostatniego trzydziestolecia. Dominują obrazy malowane akrylem bądź olejem na płótnie, ale uwagę przyciągają też prace (instalacje, rzeźby) wykonane technikami wymyślonymi i urzeczywistnionymi przez samych artystów. Zaskakują materiały, które twórcy wykorzystują w procesie twórczym. Piotr Lutyński, dla przykładu, połączył drewno, wosk pszczeli, zasuszone pszczoły i szkło.

Fragment wystawy w BWA Ostrowiec Świętokrzyski. Fot. Krzysztof Krzak

Zarówno dyrektorka BWA Ostrowiec Świętokrzyski, Justyna Łada, jak i Prezydent Miasta, Artur Łakomiec nie ukrywali zadowolenia ze znakomicie rozwijającej się współpracy z radomskim centrum sztuki, tym bardziej że obydwie placówki cieszą się ogromną renomą w świecie wystawienniczym w naszym kraju, a także poza jej granicami. Obie stały się rozpoznawalnymi i cenionymi markami w obszarze sztuki współczesnej i nowoczesnej, co jest efektem znakomitej, jak podkreślał prezydent miasta, pracy ludzi zatrudnionych w ostrowieckiej i radomskiej galerii.

Wystawę „1995 – Chaos i bezruch” można oglądać w Ostrowcu Świętokrzyskim do 11 lipca bieżącego roku.