Triduum z Leszkiem Możdżerem w ostrowieckim Klubie Kameleon *

Przez trzy dni, od 20 do 22 marca 2025 roku, w Klubie Kameleon w Ostrowcu Świętokrzyskim odbywają się koncerty znakomitego i uznanego nie tylko w Polsce pianisty, Leszka Możdżera, któremu towarzyszą: gitarzysta Jakub Mizeracki i Marcin Pater Trio.

Leszek Możdżer, Jakub Mizeracki, Mateusz Szewczyk, Adam Wajdzik i Marcin Pater. Fot. K.Krzak

Leszka Możdżera nie trzeba żadnemu melomanowi bliżej przedstawiać, bowiem jego dokonania i muzyka są powszechnie znane. Przypomnijmy zatem pokrótce, że w 1996 roku ukończył studia na Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku (klasa fortepianu pod kierunkiem Andrzeja Artykiewicza). Działalność artystyczną rozpoczął od występów w zespole klarnecisty Emila Kowalskiego, a następnie występował z grupą Miłość. Potem współpracował z wieloma muzykami liczącymi się w świecie muzyki. Byli to m.in. Michał Urbaniak, Tomasz Stańko, Pat Metheny, Adam Makowicz, David Gilmour, Marcus Miller i wielu innych. Przez wiele lat współpracował twórcami muzyki filmowej: Zbigniewem Preisnerem i Janem A.P. Kaczmarkiem. Sam również komponuje muzykę do filmów („Nienasycenie”, „W sypialni”, „Ikar. Legenda Mietka Kosza”) i spektakli teatralnych („Śluby panieńskie” w Teatrze Narodowym w Warszawie, „Rewizor” w stołecznym Teatrze Dramatycznym, „Sen nocy letniej” w Teatrze Muzycznym w Gdyni). Od kilkunastu lat wraz ze szwedzkim kontrabasistą Larsem Danielssonem i izraelskim perkusistą Zoharem Fresco tworzą trio jazzowe, które daje koncerty na całym świecie, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Argentynie, Kanadzie. Skomponował też operę „Immanuel Kant”. Możdżer jest laureatem wielu nagród, w tym Paszportu Polityki, Fryderyków, Wiktorów oraz odznaczeń państwowych. Solo, jako członek zespołu oraz sideman nagrał ponad osiemdziesiąt albumów, z których największym uznaniem cieszyły się: „Polska”, „The Time”, „Between Us and the Light”, „Kaczmarek by Możdżer”.

Leszek Możdżer nie tylko grał, ale też prowadził dowcipnie konferansjerkę. Fot. Krzysztof Krzak

Gitarzysta jazzowy, Jakub Mizeracki, pochodzi z Katowic, gdzie ukończył Akademię Muzyczną. Ma na swoim koncie sporo nagród, w tym Grand Prix konkursu na indywidualność jazzową festiwalu Jazz nad Odrą (2016) czy III miejsce na Międzynarodowym Konkursie Gitarowym im. Jarka Śmietany (2019). Członek zespołów takich jak Jazz Forum Talents, ZK Collaboration, Skicki-Skiuk, Sylwester Ostrowski Jazz Brigade. Współpracował z plejadą gwiazd polskiego i światowego jazzu jak Leszek Możdżer, Billy Cobham, Nigel Kennedy, Sylwester Ostrowski, Freddie Hendrix, Logan Richardson, Bobby Watson, Piotr Schmidt, Alan Wykpisz, Marcin Pater, Chad Lefkowitz - Brown i wielu innych.

Katowicką Akademię Muzyczną im. Karola Szymanowskiego ukończył też wibrafonista Marcin Pater. Zaprosił on do współpracy kontrabasistę, grającego na gitarze basowej, Mateusza Szewczyka i perkusistę, Adama Wajdzika. Marcin Pater Trio w 2019 r. zadebiutowało na rynku fonograficznym albumem „Nothing But Trouble”. Płyta ukazuje talent kompozytorski lidera i doskonałą więź muzyczną łączącą członków zespołu. 

Leszek Możdżer z przyjaciółmi na koncercie w Klubie Kameleon. Fot. Krzysztof Krzak

Co łączy powyższe podmioty wykonawcze, które Elżbieta i Piotr Sobierajscy zaprosili do swojego Klubu Kameleon w Ostrowcu Świętokrzyskim? Otóż tym spoiwem jest płyta „Between” (premiera: październik 2022) nagrana przez Marcin Pater Trio z gościnnym udziałem właśnie Leszka Możdżera (zagrał we wszystkich dziesięciu kompozycjach Marcina Patera) i Jakuba Mizerackiego (jego gitarę słychać w utworach: „Outcast”, „Understand Me” i „Choices”). - Udało nam się wprowadzić odrobinę szaleństwa do gry i często mieliśmy autentyczną frajdę podczas nagrań. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to płyta dla wszystkich, bo zawiera bardzo duże ciśnienie, czuć w niej też ową nieznośną żarliwość młodości, ale mam nadzieję, że zrównoważą to słuchaczowi piękne melodie oraz doskonałe brzmienie” – mówił o płycie Leszek Możdżer. Podczas koncertu w Klubie Kameleon artyście zaprezentowali utwory także z debiutanckiej płyty tria „Nothing but trouble” (na przykład „The Ocean”). Generalnie przeważały kompozycje Marcina Patera, choć nie zabrakło kompozycji Herbie Hancocka i… Fryderyka Chopina. Ogromną przyjemnością było słuchanie przez blisko trzy godziny utworów skomponowanych z niezwykłą i wydaje się nieograniczoną wyobraźnią twórczą (mam na myśli kompozycje Patera) wykonane z prawdziwą maestrią całej piątki wykonawców, choć dla wielu słuchaczy prawdziwym odkryciem koncertu był wibrafonista Marcin Pater. Zaskoczył również Leszek Możdżer jako nietuzinkowy, inteligentnie dowcipny konferansjer. Mistrz fortepianu snuł zabawne i inteligentne dywagacje na temat muzyki, muzyków czy… genotypu świni (sic!). Motywem przewodnim anegdot był plakat koncertu.

Zuza Wiśniewska z muzykami. Fot. Krzysztof Krzak

Na zakończenie pierwszego z trzech koncertów słuchacze w ramach niespodzianki usłyszeli piosenkę „W co mam wierzyć” z repertuaru Miry Kubasińskiej, niezrównanej wokalistki zespołu Breakout, która swoją karierę rozpoczynała w Ostrowcu Świętokrzyskim. Utwór wybrany przez Leszka Możdżera wykonała z akompaniamentem gwiazd koncertu Zuza Wiśniewska. Na docenienie zasługuje też znakomita organizacja tego trzydniowego przedsięwzięcia i stworzenie przez organizatorów atmosfery sprzyjającej smakowaniu genialnie wykonanej muzyki.

* Pierwodruk relacji miał miejsce w portalu "Teatr dla Wszystkich" w dniu 21.03.2025 r.